Oczywiście ja to zawsze muszę robić coś od końca. Było już coś o podróży. Teraz coś dla miłośników słodyczy. Zamieszczam przepis na mega pyszny i mega słodki "Blok Czekoladowy". Jest bardzo prosty i szybki w przygotowaniu (bez pieczenia) ;)
"Blok Czekoladowy"
200 g margaryny Palmy (ale równie dobra jest margaryna Kasia)
220-250 g (ok. szklanki) cukru
4 łyżki kakao
pół szklanki wody
1 cukier wanilinowy- opakowanie 16 g
400 g mleka w proszku (jak najdrobniejszy, najlepiej Łaciate)
1 opakowanie herbatników petit-beurre
dodatki: orzechy, rodzynki (co kto lubi)
Margarynę topimy w garnku, dodajemy cukier i cukier wanilinowy, podgrzewamy (ok. 10 min.) mieszając tak, aby cukier zaczął się rozpuszczać. Dodajemy kakao. Kontynuujemy podgrzewanie, dodajemy wodę. Wodę należy dolewać delikatnie tak aby mieszanina nie pryskała. Całość gotujemy przez kilka minut. W efekcie powinniśmy uzyskać jednolity syrop. Studzimy aby był letni (nie gorący). Jest to ważne aby syrop przed dodaniem mleka w proszku został dobrze ostudzony. Dodanie mleka do gorącego syropu spowoduje, że z syropu wydzieli się tłuszcz, który będzie zbierał się na powierzchni bloku!
W tym czasie można przygotować dodatki: pokruszyć na ćwiartki herbatniki, orzechy rozgnieść, sparzyć i odcedzić rodzynki. Dodajemy mleko w proszku. Masa staje się gęsta więc do mieszania trzeba mieć solidną łyżkę :) Na koniec dodajemy herbatniki, orzechy i rodzynki. Ciepłą masę wkładamy do tortownicy lub na blachę. Po kilku godzinach gdy blok stwardnieje jest gotowy do spożycia.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz